LAUREACI KSIĄŻKI Stoją na półkach, półki na kółkach. Przewieść je mogę, nie pytam o drogę. Zwiedziliśmy razem wiele, książki to moi przyjaciele! Gabriel Gosk klasa III B wychowawca - Malgorzata Grabowska URODZINY Chciałbym memu Tacie prezent ofiarować. Jego urodziny pięknie przygotować. Tatuś marzy o pick-upie, może kiedyś coś wydrapie. Lecz na razie... i to wcale nie są kpiny, ulepię go z plasteliny Gabriel Gosk klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
W BIEGU
Wciąż pędzę, biegnę jak szalona! Do przodu coś popycha mnie! Wciąż słyszę krzyki z każdej strony: no szybciej, biegnij, wyścig trwa!
W tym biegu, w tym szalonym pędzie, nie widzę wiosny, która trwa. Ba, nawet nie spostrzegłam uśmiechu Tomka z siódmej "A"!
Pędząc, czasami myślę sobie: ten szczyt pokonam, może dwa. Wtedy już zwolnię, wtedy stanę. Lecz rozpędzona- dalej gnam!
Czy kiedyś zwolnię, tak zwyczajnie? Powącham bez, pogłaszczę psa? Zobaczę Julkę, która płacze i uśmiech Tomka z siódmej "A"? Claudia Plonski klasa VIII Wychowawca - Beata Bialy
Endless Love The sun shines large and bright The moon hides creating darkness and night They’re separated by a single planet In an endless galaxy with not one comet The sun and the moon are like old lovers At any cost to end their suffers He, the moon, died every day to let her breath Twirling around the Earth, is was not greed The tears were rain, shed on the planet under Around them the stars shone with hope and wonder The only time they’d ever meet was at a solar eclipse Finally meeting on these long trips After the time slips away, not wanting to let go Each other’s glow, each other’s sorrow Julia Kobeszko klasa VIII Wychowawca - Beata Bialy
WYRÓŻNIENI
COŚ Chciałbym być ptakiem, a świat byłby mój, wznosił bym się ponad błękitem i nikt nie powiedziałby: stój! A może kotem? całymi dniami wygrzewać się na kominku, i nie myśleć potem, co przyjdzie może pomaleńku? Nie! Zbliża się! Idzie wielkimi krokami! A może to coś nigdy nie nadejdzie? i cały świat będzie… zawsze będzie… wiecznie będzie…?
Olaf John Tur klasa III A Wychowawca - Anna Piterow PRZED DOMEM A przed naszym domem zakwitły kolorowe kwiatki. Krokusy, żółte tulipany i malutkie bratki.
Stało się kolorowo, tak radośnie i wesoło. Kwiaty główki odchylają i z radością na słonko spoglądają.
Brian Chrzanowski klasa III B Wychowawca - Małgorzata Grabowska PLAŻA Gorący piasek w nóżki parzy, kiedy biegniemy razem po plaży, w wodzie nożki moczymy, pluskać się razem lubimy, wszyscy się przy tym wspaniale bawimy. Z tatą zamki budujemy i długim patykiem po plaży rysujemy. Piękne muszelki na brzegu zbieramy i nasze zamki nimi ozdabiamy. Wracamy do domu szczęśliwi z pełnym wiaderkiem kolorowych kamieni.
Brian Chrzanowski klasa III B Wychowawca - Małgorzata Grabowska
MARZENIE Mam skryte marzenie, o którym opowiem wam. Marzę i tęsknię do kraju, którego z wakacji znam. Myślę o mojej babci o dziadku czasami też. O mojej cioci i wujku i o zielonym ogródku.
Marzę by do nich wrócić, już wkrótce, na stałe tak. Wziąć wszystkich w ramiona i przytulać, przytulać tak.
Filip Golabek klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
CZAPLA Pojechałam na Florydę, tam złowiłam dużą rybę. Potem czapla przyleciała i na obiad suma miała.
Była naszym ważnym gościem, co dzień stała na pomoście. Chyba bardzo nas lubiła i na pewno zatęskniła.
Kiedyś znowu tam wrócimy, naszą czaplę odwiedzimy.
Agata Golaszewska klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
MAŁY KOTEK
Ethan Kolata klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
JA, KOT I WIOSNA Już weselej się zrobiło, słonko coraz wyżej świeci. Ptaki nucą swe piosenki, a mój kot przeciąga się.
Drzewa pączki wypuszczają, jeż po dróżce krząta się. Kwiaty główki wystawiają, wiosna do nas zbliża się.
Kot do parku pobiegł szybko, pewnie kwiatki wąchać chce. Albo szuka przyjaciela, żeby w trawie bawić się.
Lubię wiosnę, cieszy mnie, gdy przyroda budzi się. Mój kot mruczy, ja się śmieję razem z wiosną nam weselej.
Ethan Kolata klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
GWIAZDKI Gwiazdki świecą nocą i wesoło migocą. Patrzą sobie na nie świetliki kochane.
Sandra Krzyżak klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
MAMA Lubię, kiedy moja mama, krzata się po kuchni. Robi pyszne smakołyki, ciasta z lukrem i pierniki.
Sandra Krzyżak klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
MAMA Moja mama jest kochana, daje mi buzi z samego rana. Piecze, gotuje co tylko chcę, a ja z chęcią wszystko zjem.
Na spacer pójdzie, w lekcjach pomoże, A kiedy smutno i źle, wtedy przytula mnie.
I cicho szepce do ucha, kochany synku, bardzo kocham cię!
Konrad Paluch klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
KLEKS Mój kleks to śmieszny jeż. Na grzbiecie ma kolców 106! Igiełki cienkie, długie i ostre, Wszyscy się boją- ja też.
Jak kulka zawsze zwija się, Pod liście często chowa też, Tylko malutki czerwony nosek, Wygląda czasem i o coś prosi.
Kamil Sudol klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
WAKACJE Już niedługo będą wakacje, przeżyjemy super akcje. Polecimy z moim bratem, na przygodę z polskim latem.
Babcia z dziadkiem na nas czeka, Smok Wawelski i Syrenka. Polskie góry, rzeki, wsie, Kielce to rodzinne miasto jest.
Oliver Wadowiec klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
CHOMIK Mój chomiczek jest malutki, rudy cały i okrąglutki. Oczko ma czerwoniutkie, Okrągłe i malutkie.
Jednak mój chomiczek nie jest całkiem zdrowy. Brak mu oczka jednego, dlatego tak go kochamy!!!
Jakub Wrobel klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
MIKOŁAJE Czy wy wiecie? Czy też nie? Mikołajów wielu jest! Przyszło do mnie czterech aż!
Pierwszy przyszedł w polskiej szkole! Drugi zjawił się w szpitalu! Był też ten z pracy mamy, no i ten z mojego domu!
Jakub Wrobel klasa III B Wychowawca - Malgorzata Grabowska
WIEWIÓRKA Ruda w Polsce, u nas szara, siedzi na drzewie i orzeszki zajada. Uszka i pyszczek mały, czarne oczka i ogon wspaniały. Pędzi przed siebie, jak wiatr umyka, na ziemi ląduje bez ryzyka. A gdy czas nadchodz i zimne podmuchy, zbiera orzeszki pod swe poduchy. Brayan Plonski klasa IV Wychowawca - Renata Palac
DLA TATY Taki jest ten mój tata kochany; mądry, wesoły i wysportowany. Razem jeździmy na rowerach latem, a na plaży jest świetnym piratem.
Umie naprawić każdą zabawkę i nawet dla mamy zepsutą szafkę. Często też nosi mnie na barana, gdy się wygłupiamy, śmieje się mama.
I wtedy jestem bardzo szczęśliwy, nie myślę, aby być dla innych złośliwy. Za każdy spędzony razem dzień, dziś piszę wiersz ten- choć jestem leń!
Michael Krawiec kLasa VI Wychowawca - Anna Trykozko
PAPIEŻ KAROL Wiele zawdzięczam papieżowi. Moja mama i tato bardzo go kochali i dlatego jego imię mi nadali.
Postanowili to, gdy byłem jeszcze pod serduszkiem mamy.
Później, gdy podrosłem mówili, że coś jest w tym magicznym imieniu. Mądry, wesoły i ciekawski, taki mały „Lolek”.
Babcia i dziadziuś wołali „Loluś, Loluś”. A gdy papież mówił w telewizji jak wryty stałem i słuchałem.
Cieszę się, że to imię mi nadali i będę pamiętał, że Nasz Papież to wzór, który muszę naśladować całe moje życie.
Karol Strykowski klasa VI Wychowawca - Anna Trykozko |
Home > Konkursy > Konkurs - XXXIII Międzynarodowy Konkurs Literackiej Twórczości Dzieci i Młodzieży im. W. Chotomskiej >